- obiecane 30 minut zmieniło się w 45-50.
- telefonicznie bez zastrzeżeń, miły dostawca
- folia aluminiowa, papier, do zestawu dołączony widelec i serwetka
- wyglądają świeżo (i tak smakują, mlask)
Pita bandito, jeden z flagowych produktów restauracji Mały Grek (Gniezno). Jest to okrągły placek / grecki chlebek, który został zwinięty w rożek, a wewnątrz umieszczono różne smaczne rzeczy :) Placek został od wewnątrz posmarowany sosem czosnkowym (aromatycznie...:))
Na wierzchu znajdziemy garstkę frytek z ziołową posypką. Z powodu sosu znajdującego się pod nimi troszkę niektórym zdarzyło się rozmięknąć... Po spożyciu wierzchniej warstwy widzimy...
... podtopione w sosie (hmm, jakimś pomidorowo-bliżejnieokreślonym) kawałki pomidorka i ogórka, a także papryczki czerwonej. Spod warstwy warzywek wyglądają kawałki mięska.
Mięso jest dobrze przygotowane - przysmażone i przyprawione. Jest naprawdę aromatyczne, nie jest żylaste lub włókniste. Pełny profesjonalizm jeśli chodzi o ś.p. zwierzątko, które je wyprodukowało...
Pod warstwą mięsa znajduje się już klasyczna dla tej potrawy warstwa cebuli czerwonej. Zapewniam Was, że tak grube plastry dostaniecie tylko w Małym Greku ^^ Może jest to specyficzne dla kuchni greckiej, że przeznacza się na koniec posiłku dużo cebuli, aczkolwiek mi to nie do końca pasuje ;)
Podsumowując, pita bandito to posiłek, którym zaspokoisz głód za skromne 8 pln. Jak dla mnie połączenie jakości i dobrej ceny. Polecam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz